Nasze pierwsze spotkanie klubowe potraktowaliśmy, jako sprawdzian przyjętych zasad dyskusji i wprawkę do poważniejszych debat w przyszłości. W spotkaniu klubowym uczestniczył: Łukasz Księżopolski z Warszawy, Krystian Kogut z Krakowa, Tomasz Białoń z Rybnika i piszący te słowa Witold A. Cempel z Krakowa.
Oto w skrócie wnioski z debaty
Mimo pewnych zabiegów na poziomie władzy publicznej Międzymorze wciąż jest w fazie zalążkowej, dlatego:
- Potrzebna jest systematyczna praca organiczna przy:
- budowaniu relacji międzyludzkich formalnych i nieformalnych między ludźmi narodów Międzymorza
- projektowaniu, uruchamianiu i prowadzeniu wspólnych przedsięwzięć rozwijających współpracę ludzi i instytucji państw Międzymorza
- budowaniu i łączeniu struktur organizacyjnych instytucji społecznych, gospodarczych i politycznych państw Międzymorza.
- Niezbędny jest rozwój gospodarczy Polski. Silna gospodarczo Polska, będzie miała potencjał wzmacniania sojuszu państw Miedzymorza, a to uprawdopodobni Solidarność Narodów i Państw Międzymorza.
- Trzeba inspirować Solidarność Narodów i Państw Międzymorza. W pierwszej kolejności stawiać należy na to, co nasz łączy i to zarówno na poziomie międzyludzkim jaki i międzypaństwowym. Doceniać to co jest piękne w kulturze, narodzie i w państwie sojusznika. Dzięki temu wzrastał będzie kapitał życzliwości wzajemnej i zaufania.
- Należy przeprowadzić diagnozę wspólnych interesów, pogrupować je i uruchamiać przedsięwzięć wzmacniające osiągnięcie wspólnego dobra.
Na koniec trzeba wspomnieć, że zasady potwierdziły skuteczność. Rozmowa przebiegła w harmonii i była prawdziwą ucztą intelektualną.
Następne spotkanie niebawem.